Zachęcamy do aktywności:) Z góry jesteśmy bardzo wdzięczne:)
Już dziś był mini konkurs, w którym zagadką było "co dzisiaj u mnie powstaje". Prawidłowej odpowiedzi udzieliła Pani Agnieszka Żywańska (odpowiedź w temacie:)).Jeszcze raz serdecznie gratulujemy. Do Pani Agnieszki powędruje mininagroda niespodzianka:)
A teraz do rzeczy:
Sezon robienia przetworów na zimę w pełni:) Już mamy kompoty, dżemy i musy z truskawek, soki z porzeczek, przeciery pomidorowe.. Pora na sos słodko-kwaśny:))
Co roku robi go moja teściowa, od dwóch lat, również i ja (szczególnie, ze teraz juz mieszkamy osobno). Ja najbardziej go lubię z filetem z kurczaka i ryżem, inni jedzą z makaronem, są tacy, co wymyślają inne zastosowania hehe.
Przepis mam właśnie od teściowej, ona gdzieś go znalazła w internecie, jednak jest przeze mnie trochę zmodyfikowany, według moich upodobań:)
Przepis na sos słodko-kwaśny
Składniki:- 3 kg pomidorów
- 4 duże papryki
- 1 kg cebuli
- puszka ananasa
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki musztardy
- 3/4 szkl. octu
- 1.5 szkl. cukru
- 1.5 łyżki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
- 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
- 1/2 łyżeczki curry
- 2 łyżeczki papryki mielonej słodkiej
Na samym początku robię przecier z pomidorów- nie musi być bardzo gęsty (są tacy, co pomidory po prostu parzą,obierają ze skórki i kroją w kostkę- gotują na małym ogniu ok godzinę-półtorej.Ja jednak wolę z przecieru startować, wydaje mi się,że lepiej, bez pestek.
Paprykę, cebulę kroję w kostkę.
Dodaje do przecieru.
Po 10 minutach dodaję ananasa też pokrojonego w kostkę oraz pozostałe składniki(czosnek przesiskam przez praskę), mieszam:)
Gotuję jeszcze 20 minut (tak, żeby warzywa były miękkie ale nie rozciapane).
Tak przygotowany sos wkładam gorący do słoików:) GOTOWE!
Mi z tego przepisu wyszło 8 słoiczków 300 ml po majonezie Kieleckim:)
Uwagi:
Opcjonalnie można dodać jeszcze puszkę kukurydzy lub/i małą cukinię:)
A wy robicie takie sosy? A może macie inne, ciekawe pomysły na przetwory? Podzielcie się!
mniam! będziemy musieli wypróbować :)
OdpowiedzUsuńja nie zajmuje się przetworami ale u nas królują ogórki- kiszone, korniszone, w sosie curry, w pomidorach...na wszystkie sposoby! :)